Gówno wiesz o życiu

Nudny to jesteś ty i ta twoja recenzja. Mi się film podobał, fabuła ciekawa. Te nowe animowane kucyki są piękne i urocze. Szkoda że w tej paczce jest tylko jeden jednorożec. Izzy, Sunny i Pipp są moim zdaniem najładniejsze. Macie ból dupy bo się przywiązaliście do kreskówkowej wersji Przyjaźń to Magia. Chciałbym żeby te nowe kucyki dalej pisały swoją historię. Głównym antagonistą tej bajki jest nieufność wszystkich ras, rasizm, dlatego kucyki nie mogły się zaprzyjaźnić. Każdy powinien się nawzajem tolerować, niezależnie czy masz skrzydła, czy róg na czole.

Chciałam zaznaczyć, jakkolwiek wielu dorosłych kolekcjonuje figurki czy inne kucykowe rzecy, to mimo wsysto jest to film dla dzieci, a ponieważ z dziećmi pracuje, to powiem ci, że ich reakcja jest inna, dla nich film nie jest przewidywalny, dzieciaki bawiły się świetnie, więc twoja opinia jest totalnie nieistotna. Poza tym film pięknie wykonany, grafika, postacie, ruch, backgroundy jeśli to też uważas za beznadziejne to dla mnie jesteś ignorantem. Pozatym karzdy kucyk to inny charakter, w ogóle chyba oglądaliśmy inne filmy skoro nie widzisz różżnic w charakterach, a nawet mimice postaci. Jestem rysownikiem artystom z zawodu i uważam, że udało im się stworzyć coś co stanie się tak samo lubiane jak poprzednia wersje. Scena otwierająca film świetna.

Okej, tak jak pisałam wcześniej, nie jestem targeteem tego filmu, więc prawdopodobnie dlatego uważam go za przewidywalny i nie przeczę, że dzieciom może się podobać. Szkoda tylko, że został on połączony z poprzednią generacją w taki sposób, a po prostu średnio nadaje się do szerszej publiki. Liczyłam na lepszą historię. Można to było zrobić w lepszy sposób, bo da się stworzyć coś wciągającego zarówno dla dzieci, jak i starszych . Chyba gdzieś tam podskórnie, mimo wszystko, miałam większe oczekiwania, niż powinnam. Co do oprawy graficznej i samej animacji, to problemu z nią nie ma i jest bardzo przyjemna dla oka, muszę przyznać, ale jakoś to wszystko potrafiło mi zblednąć w czasie oglądania, bo miałam wrażenie, że w wielu przypadkach zarówno postacie, ich relacje, jak i miejsca zamieszkania miały o wiele większy potencjał, niż zostało to ukazane w filmie.

oprócz odpowiedz Pani Kamarze totanie nie zgadzam się z wypowiedziami innych. Widać, że albo w ogóle nie oglądali serialu albo tylko pojedyncze odcinki. Ta bajka jest dla dzieci i to jest oczywiste ale serial też był przeznaczony dla dzieci a jednak twórcy w dalszych sezonach postarali się o dodatkowe smaczki dla starszych fanów. W tym filmie tego już nie ma. Są tylko pojedyncze elementy inspirowane serialem. Twórcy nie postarali się. Chcieli ciągnąć dalej popularną serię o kucykach ale robiąc po łepkach i zostawiając wiele nie wyjaśnionych spraw. Dodatkowo charaktery postaci też moim zdaniem są nijakie. Wszyscy są mili słodcy i bohaterscy. Myślę, że to nie są dobre wartości do przekazania najmłodszym. Znaczy trzeba być miłym i bohaterskim ale wszyscy nie muszą być tacy sami. W serialu pokazano że możesz być:
- cicha, nieśmiała i strachliwa ale zarazem dzielna i wytrwała,
- szybka, odważa i głośna a zarazem wrażliwa i troskliwa
- przemądrzała, poważna i rozgadana a zarazem waleczna i opiekuńcza
itp. Postacie w filmach mało czymś się wyróżniają a famuła wydaje się nie dokończona i chaotyczna. Dlatego zgadzam się że nie jest to udany film. Na pewno nie dla fana .

Zgadzam się